Ogród długi jak kiszka to spory problem dla projektanta. Przestrzeń można ogarnąć wzrokiem i wydaje się ciasna, ale dzięki kilku trikom uda się ją powiększyć.

Koło za kołem

Przestrzeń ogrodu wypełniają koła: okrągłe jest oczko wodne, kamienny placyk, trawnik wydzielony linią rabat i kamiennej ścieżki. Łukowate linie dają iluzję powiększenia przestrzeni. Rabaty znajdują się tylko po lewej stronie, naprzeciwko zaplanowane zostały trejaże, po których wspinają się pnącza. Pośrodku zielenieje płaszczyzna trawnika. Ta niesymetryczność również sprawia, że ogród wydaje się większy.

Ogród ekologiczny

Wprowadzając łagodne, falujące linie, powiększamy optycznie przestrzeń. W tym ogrodzie ścieżki, trawnik, rabaty i oczko wodne narysowano miękką linią. Zastosowano tu wyłącznie naturalne materiały: łamany piaskowiec, żwir, drewno, bambusowe maty. Elementem porządkującym przestrzeń są wchodzące w trawnik impregnowane drewniane belki ułożone równolegle do tarasu.

Pochwala geometrii

W tym projekcie rabaty, placyki, a nawet donice mają formę kwadratów lub prostokątów. Kilka odrębnych, lecz połączonych ze sobą płaszczyzn stwarza wrażenie przestronności. Ogród dzięki temu wydaje się ciekawszy, ponieważ składa się z kilku zakątków, których nie można ogarnąć jednym spojrzeniem. Surowe kąty proste łagodzą bryły drzew i krzewów.