Na małej działce w centrum stolicy, na tle nowoczesnej bryły budynku powstał ogródek, który jest przedłużeniem eleganckiego wnętrza domu. Tak jak chcieli właściciele, jest nowoczesny i nie wymaga wiele pielęgnacji.
Założenia projektowe:
powierzchnia działki: 70m2
warunki: mocno nasłoneczniona, mała działka przy szeregowcu
zadania projektowe: stworzenie nowoczesnego ogrodu pasującego do bryły budynku, z roślinami wymagającymi minimum pielęgnacji
Ogródek, który miałam zagospodarować, liczy zaledwie 70m2. Z takimi maleństwami zawsze są problemy. Tym razem jednak pomysł na ogród przyszedł mi do głowy natychmiast, gdy tylko przyjechałam na pierwsze spotkanie z właścicielami. Nie miałam wątpliwości, że musi być minimalistyczny i na wskroś nowoczesny.
DOBRZE DOPASOWANY
Właściciele to młode małżeństwo z dwójką dzieci. Chcieli, by ogród dostosował się nie tylko do bryły budynku, ale także do wnętrz domu. Miał być uporządkowany i nie mógł wymagać zbyt dużo pracy. Inwestorzy oczekiwali ciekawych pomysłów na nawierzchnie i doboru roślin o interesującym pokroju i kolorze.
Na niedużej powierzchni dobrze jest stworzyć kilka poziomów ogrodowego wnętrza, bo taki zabieg optycznie je powiększa. Okazało się, że teren działki ma niewielki spadek. Stworzyłam więc ogród na dwóch poziomach oddzielonych prostym murkiem oporowym z szarej kostki granitowej. „Na parterze” – tuż za tarasem – znalazły się kwadratowe kwatery wysypane drobnym żwirkiem i obramowane wąskimi kamiennymi krawężnikami. Tu posadziłam wierzbę japońską ‚Hakuro-Nishiki’, sosny górskie ‚Ophir’, rozplenice japońskie i strzyżony bukszpan w donicy z galwanizowanej stali.
KONSEKWENTNY
Cały projekt operuje wyłącznie formami prostokątów i kwadratów. Takie kształty mają zatopione w murawie elementy ścieżki biegnącej od domu do furtki, klomby, kwatery wypełnione roślinami, trawniki, taras. Prostota kształtów porządkuje przestrzeń, a zarazem dodaje lekkości kompozycji.
Taras wyłożono drewnem egzotycznym. Z jednej strony osłania go ściana budynku, z drugiej szczelna drewniana żaluzja pełniąca rolę ogrodzenia. Tu powstała ogrodowa jadalnia, gdzie właściciele chętnie spędzają czas. By ogród zachwycał po zmroku, zdecydowałam się na reflektory wbudowane w nawierzchnię. Doskonale wydobywają z ciemności kształty roślin i eksponują różnicę poziomów.
CHRONIĄCY PRYWATNOŚĆ
Właścicielom zależało na tym, by ogród gwarantował intymność. By osłonić ten skrawek ziemi przed oczyma sąsiadów, zaplanowałam obok tarasu wysokie drewniane żaluzje, a wzdłuż ogrodzenia – na życzenie właścicielki – posadziłam formowany żywopłot z cisów. Przez cały rok będzie gładkim ciemnozielonym tłem dla zmieniającego się roślinnego spektaklu. W rolach głównych obsadziłam klon palmowy ‚Atropurpureum’, pęcherznicę kalinolistną ‚Diabolo’, wiąz ‚Campendownii’ i morwę białą ‚Pendula’. Zielonej ścianie towarzyszą roślinne dywany – z jednej strony wstęga lawendy wąskolistnej, z drugiej żurawki drobnokwiatowe ‚Palące Purple’. Przy furtce posadziłam potężny świerk serbski, żeby przysłonił widok na taras.
Ten elegancki, skromny, ale wyrafinowany ogród doskonale pasuje do modernistycznej bryły domu i jego nowoczesnych wnętrz. Zapewnia gospodarzom wymarzoną prywatność i nie wymaga od nich wielu zabiegów pielęgnacyjnych.
PLAN NASADZEŃ:
- lawenda wąskolistna
- wiąz ‚Camperdownii’
- klon palmowy ‚Atropurpureum’
- świerk serbski
- różanecznik ‚Błue Tir’
- rodgersjg pierzasta
- funkia Fortunę a ‚Aureomargmata’
- pęcherznica kalinolistna Diaboło’
- morwa biała ‚Pendula’
- rozplenica japońska, Sosna górska ‚Ophir’
- żurawka drobnokwiatowa ‚Palace Purple’
- cis pospolity
- berberys Thunberga ‚Bagateile’
- różanecznik ‚Blurettia’
- wierzba japońska ‚Hakuro-Nishiki’
Koncepcja ogrodu
Lidia Wojciechowska
Tekst
Lidia Wojciechowska